Przełom kwietnia i maja to czas, kiedy turyści – zarówno doświadczeni Taternicy, jak i początkujący wspinacze – ruszają w góry. Trasy są bardzo różnorodne i każdy może znaleźć taką, która będzie dobrze dopasowana do jego możliwości. Wiele słyszy się o turystach wyruszających w góry bez przygotowania, a w skrajnych przypadkach – w krótkich spodenkach i klapkach. Dlatego dziś przedstawimy krótki poradnik i podpowiemy jak spakować się w góry i o niczym nie zapomnieć.
Wyjazd w góry – co należy zabrać ze sobą?
Kiedy wybieramy się do Zakopanego, musimy zadbać o odpowiedni dobór rzeczy na wyjazd. Poza t-shirtami i dresami przydadzą się także polary i kurtki. Możemy zabrać też jeansy, ale lepszym wyborem na górskie wędrówki będą bojówki. Przyda się również koszula flanelowa. Typowo casualowe ubrania przydadzą się do restauracji, czy zwiedzania muzeów i kościołów. W góry najlepiej ubierać się „na cebulkę” i pakując rzeczy, trzeba wziąć to pod uwagę. Buty powinny być solidne i przeznaczone do trekkingu, klapki zakładaj tylko pod prysznic. Nawet trasy w dolinach są długie i wymagające, dlatego wygodne buty to podstawa. Kosmetyki powinny mieć formę niewielkich próbek, chyba że wybierasz się na cały miesiąc. Jeśli jedziesz własnym samochodem, przyda się również przygotowanie GPS i ściągnięcie aktualnych map. Dzięki temu z łatwością trafisz w miejsce, gdzie znajdują się wynajęte przez Ciebie apartamenty. Zakopane to miasto, które pod każdym względem oferuje bardzo wiele i jeśli marzy Ci się pobyt w mieszkaniu w zakopiańskim stylu, to i takie oferty tymczasowego najmu znajdziesz bez problemu. Oczywiście musisz zadbać o rezerwację odpowiednio wcześniej.
Pakujemy górski plecak – co koniecznie musi się w nim znaleźć, a co jest przydatne?
Duży górski plecak to podstawa, gdy wybieramy się na dłuższy szlak. Musimy zabrać ze sobą prowiant na cały dzień, gdyż po drodze nie znajdziemy żadnej restauracji. W najlepszym razie będzie to schronisko i to po wielu godzinach drogi. Zatem najlepiej wziąć ze sobą kanapki, a także kabanosy. Porcja białka na wzmocnienie na pewno się przyda. Dla wegetarian polecamy oczywiście spakowanie wersji sojowej czy burgerów jaglanych. Przydadzą Ci się batony typu musli. Co więcej, nie może ci zabraknąć wody butelkowanej, a także termosu z ciepłą kawą czy herbatą, które można wypić na trasie. W plecaku warto mieć również kawałek gorzkiej czekolady, gdy długa wędrówka da się we znaki mięśniom. Oczywiście jedzenie i picie to nie wszystko – warto spakować ze sobą latarkę, jeśli wybierzesz się zbyt późno. Chociaż to odradza TOPR – ze względu na niebezpieczeństwo związane z gorszą widocznością oraz coraz niższą temperaturę. Wiele osób na trasę zabiera ze sobą konserwy. Jednak w tym przypadku trzeba mieć ze sobą również worek na śmieci, aby zabrać je ze sobą do schroniska, gdzie znajdziemy kosze. Warto spakować także power bank, oczywiście naładowany i zadbać o to, by telefon także był naładowany, gdy wyruszamy w drogę. Do plecaka trzeba również zmieścić polar czy bluzę, którą założymy w drodze na szczyt. Nie może zabraknąć także przeciwdeszczowego płaszcza.